banner nowy wersja 2

Nie wiadomo, co się wydarzy, gdy zatrzymasz się pod drzewem figowym...

Modlitwa św. Anieli Merici przyniosła wiele owoców! To prawda, inspirację można znaleźć niemal wszędzie! Św. Aniela Merici, na przykład, doznała niezwykłej wizji, odpoczywając pod drzewem figowym!

Aniela była nastolatką mieszkającą w spokojnym miasteczku Desenzano we Włoszech pod koniec XV wieku. Osierocona w młodym wieku, Aniela znajdowała ukojenie w modlitewnych medytacjach wśród pięknych drzew swojej ojczyzny.

Pewnego popołudnia, jak głosi opowieść, Aniela odpoczywała pod drzewem figowym, być może zatopiona w myślach lub modlitwie. W tej chwili ciszy doświadczyła wizji, która na zawsze odmieniła jej życie.

Zobaczyła drabinę rozciągającą się od ziemi do nieba, po której wdrapywały się i schodziły młode kobiety ubrane na biało. Na szczycie drabiny stał Chrystus, wzywając je ku górze. Aniela początkowo nie rozumiała w pełni wizji, ale pozostawiła ona niezatarte piętno na jej sercu.

W ciągu następnych kilku lat Aniela modliła się z tą wizją, prosząc Pana o wyjawienie jej znaczenia.

W miarę jak jej wiara pogłębiała się, a pragnienie służby rosło, Pan odpowiedział na jej modlitwę i znaczenie stało się jasne: była powołana do prowadzenia młodych kobiet ku Bogu.

Aniela odpowiedziała na Boże wezwanie i założyła Towarzystwo św. Urszuli, grupę kobiet poświęconych chrześcijańskiemu kształceniu dziewcząt — niezwykłą misję w czasach, gdy możliwości edukacji dla kobiet były ograniczone.

Jej historia przypomina pięknie incydent z Ewangelii wg św. Jana, gdy Jezus widzi Natanaela pogrążonego w cichej refleksji pod drzewem figowym. Natanael jest zdumiony, że Jezus go zna, choć nigdy go nie spotkał, a Jezus odpowiada:

„Ponieważ powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym, wierzysz? Ujrzysz większe rzeczy niż te”. I powiedział do niego: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Ujrzycie niebo otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego”.

Nasz Pan dostrzega i nagradza nasze chwile spokojnej modlitwy w Jego stworzeniu. W chwili modlitwy pod drzewem figowym Pan zasadził w sercu św. Anieli, podobnie jak u św. Natanaela, ziarno misji, które miało wpłynąć na pokolenia. Dziś św. Aniela Merici jest pamiętana nie tylko za swoją wizję, ale również za praktyczną odpowiedź na Boże wezwanie.

To pokazuje, że nawet najskromniejsze początki — jak drzewo figowe w ciche popołudnie — mogą prowadzić do niezwykłych rzeczy.