banner nowy wersja 2

Siedem ostatnich słów Chrystusa — część I

„Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”.

Siedem ostatnich słów Chrystusa – ostatnie zdania, które wypowiedział nasz Pan podczas swojej męki – są przedmiotem chrześcijańskich medytacji od czasu Jego śmierci, zwłaszcza w Wielki Piątek. Biskup Fulton Sheen głosił te siedem świętych słów w każdy Wielki Piątek przez ponad pół wieku.

Zapraszamy Cię do przyłączenia się do nas w każdy piątek Wielkiego Postu podczas medytacji nad każdym z tych siedmiu słów.

Dziś, rozważamy pierwsze słowo:

Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią

Nie wystarczyło, że Jezus powiedział nam: „Kochajcie swoich wrogów”. Pokazał nam jak to zrobić.

Przebaczył przyjacielowi, który Go zdradził, arcykapłanom, którzy Go fałszywie oskarżali, tchórzliwemu sędziemu, który Go skazał, okrutnemu tłumowi, który nawoływał do Jego ukrzyżowania, bezdusznym żołnierzom, którzy biczowali Go niemal na śmierć, przybili Go do krzyża i pozostawili. Go do uduszenia. A wszystko to, gdy był całkowicie i wyraźnie niewinny.

To nie sprawia, że ​​przebaczanie naszym wrogom wydaje się takie trudne. Chociaż my także cierpimy zranienia, zdrady i inne rany ze strony tych, którzy rzucają wyzwanie naszej miłości w tym życiu, Chrystus szedł przed nami we wszystkich tych cierpieniach i mamy Jego łaskę, która nam pomaga.

Ale jest coś jeszcze.

Jezus nie zwracał się tylko do osób odpowiedzialnych za Jego śmierć. Prosił swojego Ojca, aby zmiłował się nad nami wszystkimi . Na ciebie i mnie. Jasne, możemy powiedzieć, że nie jesteśmy historycznym Judaszem, ani żołnierzami, którzy przybili Go do krzyża. Ale nasze grzechy były powodem Jego męki – to był nasz grzech, za który odpokutował swoją cenną krwią. Nasz grzech dręczył Go znacznie bardziej niż jakakolwiek fizyczna tortura.

I co dziwne, paradoksalnie, tajemniczo – właśnie ta Krew, którą przelaliśmy za nasze grzechy, była przyczyną ich przebaczenia. Krew Chrystusa, która, jak mówi św. Paweł, „przemawia wymowniej niż krew Abla” (Hbr 12,24), woła do Ojca o miłosierdzie, a nie o sprawiedliwość, której domagał się Abel. Nie tylko Jego słowa, ale Jego Krew, cała Jego istota błagają Ojca w naszym imieniu.

Ma sens, że te słowa będą pierwszymi z Jego siedmiu ostatnich słów. Zawierają one cały cel Jego Męki. Są jakby słowami rozpoczynającymi końcowy akt Jego Męki, Jego śmierć na krzyżu.

Jednym z najbardziej ukochanych nabożeństw w Kościele na cześć Męki Pańskiej są Droga Krzyżowa, którą wiele parafii modli się wspólnie w piątki Wielkiego Postu.